Time for the eighteenth post in the series 30-day Miniatures Challenge (more about this initiative and a complete list of all the questions and published answers here). | Czas na osiemnasty post z serii 30-dniowego Wyzwania Figurkowego (więcej o inicjatywie oraz kompletną listę wszystkich pytań i opublikowanych przeze mnie odpowiedzi znajdziecie tutaj). |
Day 18: Your favourite Hero from the Universe? As I wrote before, my favourite universe is the Forgotten Realms, because in this world of Abeir-Toril, and more specifically Faerun, there are two of my favourite characters - the dark elf hunter Drizzt Do'Urden and human assassin Artemis Entreri. These special characters from R.A. Salvatore books let me go really deep into the beautiful world of fantasy.I know that I was to write about a single favourite hero, but in this case there is no mistake - you just cannot write about Drizzt Do'Urden and not write about Artemis Entreri and vice versa. They are their opposites, but on the other hand they incredibly complement each other. Drizzt is a dark elf hunter from the underground grim land of the Underdark (I wrote about Underdark here), while Artemis is a human thief and murderer from the desert city of Calimport. However, while Artemis, as befits a man, was not specifically limited to being good or evil, Drizzt is quite the phenomenon between his "brethren". Dark Elves are evil and corrupted, but his heart is good and noble. Drizzt is a just and fair hero, whose every deed denies his dark heritage. Artemis can in turn be called heartless, cold and bereft of any scruples selfish man. Striving for domination and his skill perfection he sees other people only as tools or obstacles. The meeting of those two finest swordsmen the world has ever seen is not only a clash of scimitars, sword and dagger, but even a bigger collision of personalities and beliefs. It is obvious that Drizzt's unshakable faith and his companions inevitably will defeat every enemy, even as dangerous as Artemis. However, the meeting of the two forever changed them and was the beginning of many further adventures... If you are the Forgotten Realms fan, you for sure know Drizzt Do'Urden and Artemis Entreri, but if you didn't yet have a chance to familiarize yourself with it, I really recommend it, as well as all the games set in this universe (Baldur's Gate, Icewind Dale, Neverwinter Nights). |
Dzień 18: Ulubiony Bohater Niezależny z uniwersum? Jak już pisałem poprzednio, moim ulubionym uniwersum jest Forgotten Realms, bo to właśnie w świecie Zapomnianych Krain Abeir-Torilu, a konkretniej Faerûnu, znajduje się dwóch moich ulubionych bohaterów - mroczny elf łowca Drizzt Do'Urden i ludzki zabójca Artemis Entreri. Te niezwykłe postacie z książek R.A. Salvatore sprawiły, że w pełni zanurzyłem się w piękny świat fantastyki. Wiem, że miałem napisać o jednym bohaterze, ale w tym przypadku nie ma mowy o pomyłce, bo nie można pisać o Drizzcie Do'Urdenie nie pisząc o Artemisie Entreri i na odwrót. Z jednej strony stanowią oni swoje przeciwieństwo, a z drugiej nieprawdopodobnie się uzupełniają. Drizzt to mroczny elf łowca, z podziemnej, ponurej krainy Podmroku, o której pisałem tutaj, zaś Artemis jest ludzkim złodziejem zabójcą z pustynnego miasta Calimport. O ile jednak Artemis, jak przystało na człowieka, nie był specjalnie ograniczony charakterowo, o tyle Drizzt stanowi fenomen wśród swych "pobratymców". Mroczne elfy są złe i zepsute, zaś jego serce jest dobre i szlachetne. Drizzt jest bohaterem prawym i sprawiedliwym, którego każdy uczynek przeczy jego mrocznemu dziedzictwu. Artemisa można z kolei nazwać bezdusznym, zimnym i pozbawionym wszelkich skrupułów egoistą. Dążąc do perfekcji w swym rzemiośle, w innych widzi jedynie narzędzia lub przeszkody. Spotkanie tej dwójki najznakomitszych szermierzy, jakich widział świat, to nie tylko zderzenie sejmitarów, miecza i sztyletu, ale jeszcze większa kolizja osobowości i przekonań. Oczywistym jest, że niezachwiana wiara Drizzta oraz jego nieodłączni towarzysze sprostają wszystkim przeciwnościom, nawet tak niebezpiecznym jak Artemis. Jednak, spotkanie tej dwójki na zawsze ich zmienia i staje się przyczynkiem do kolejnych niesamowitych przygód... Jeśli jesteście fanami Zapomnianych Krain, postacie Drizzta Do'Urdena i Artemisa Entreri z pewnością są Wam znane, jednak jeśli nie mieliście z tym światem jeszcze styczności to naprawdę gorąco go polecam, także w postaci osadzonych w uniwersum gier (Baldur's Gate, Icewind Dale, Neverwinter Nights). |
If you like my blog, please comment, like and share it with your friends. I really appreciate it!
Jeśli spodobał Ci się mój blog, proszę zostaw swój komentarz, polub i podziel się nim ze swymi znajomymi. Jestem Wam wdzięczny za wszelkie wsparcie!
Książkę czytałem dawno temu i z tego co pamiętam nie porwała mnie wtedy, ale Baldurs Gate to dla mnie jedna z najlepszych gier w jakie grałem.
ReplyDeleteTylko którą książkę? W całej serii jest ich mnóstwo, a podstawowe to Trylogia Mrocznego Elfa i Trylogia Doliny Lodowego Wichru. Baldur's Gate Enhanced Edition wymiata =)
DeleteŚlicznie zanurzyłeś się w klimat fluffu. Miło czytać.
ReplyDeleteDziękuję =) Obym wytrwał do końca wyzwania, bo z czasem kiepsko..
Delete