30-day Miniatures Challenge - day 23: Your favourite monster or machine miniature? 30-dniowe Wyzwanie Figurkowe - dzień 23: Twój ulubiony model potwora lub maszyny?

Time for the twenty third post in the series 30-day Miniatures Challenge (more about this initiative and a complete list of all the questions and published answers here).

Czas na dwudziesty trzeci post z serii 30-dniowego Wyzwania Figurkowego (więcej o inicjatywie oraz kompletną listę wszystkich pytań i opublikowanych przeze mnie odpowiedzi znajdziecie tutaj).

Day 23: Your favourite monster or machine miniature? I love dragons. Large flying reptiles that cause terror and destruction, but are also extremely intelligent. Legendary Rulers of the Sky. Creatures evoking great respect and arousing awe. Magical beings able to use magic easily and with great efficiency. Dragons with wings darkening the Sun and scales more beautiful than the most precious of jewels. Kings of the dynasties so old that no one alive remembers them anymore. Treasurers of Knowledge and Eternal Guardians... Dragons vary in colour, size, intelligence, breath type, as well as in other attributes eg. magical abilities. The fantasy is full of them, but I really like those from the world of Forgotten Realms, because they can polimorf into humans, which makes them extremely powerful and deceitful NPCs who interferer with the affairs of the whole world. Because today's question is about the miniature of the monster and I'm not a fan of those from the Forgotten Realms world, the choice is a simple one. I present you Cang the Implacable by CoolMiniOrNot - more than 20 inches of truly hellish painting challenge, which I will be happy to undertake one day =) What is your favourite dragon miniature? Maybe the Carmine Dragon by Forge World (my No. 2)?

Dzień 23: Twój ulubiony model potwora lub maszyny?     Uwielbiam smoki. Wielkie, latające gady, siejące grozę i zniszczenie, ale jednocześnie wyjątkowo inteligentne. Legendarnych Władców Przestworzy. Stworzenia budzące olbrzymi respekt, ale również z niczym nie porównywalny podziw. Istoty magiczne, potrafiące z łatwością i przerażającą skutecznością się tą magią posługiwać. Smoki o skrzydłach przysłaniających Słońce i łuskach piękniejszych od najcenniejszych klejnotów. Królów dynastii tak starych, że nikt z żyjących już ich nie pamięta. Skarbników wiedzy i Wiecznych Strażników... Smoki bardzo różnią się od siebie barwą, wielkością, inteligencją, zionięciem, a także innymi właściwościami np. magicznymi zdolnościami. W fantastyce jest ich naprawdę dużo, ale najbardziej podobają mi się te ze świata Forgotten Realms, bo potrafią polimorfować się w ludzi, przez co stają się potężnymi i wyjątkowo podstępnymi bohaterami niezależnymi, którzy mieszają się w sprawy całego świata. Ponieważ dzisiejsze pytanie dotyczy modelu potwora, a figurki ze świata Forgotten Realms nie zrobiły na mnie odpowiedniego wrażenia, wybór mógł być tylko jeden. Przed Wami Cang the Implacable od CoolMiniOrNot - ponad 20 cali prawdziwie piekielnego wyzwania malarskiego, którego z pewnością się kiedyś podejmę =) A Wam jaki model smoka najbardziej się podoba? Może Carmine Dragon od Forge World (mój nr 2)?

If you like my blog, please comment, like and share it with your friends. I really appreciate it!

Jeśli spodobał Ci się mój blog, proszę zostaw swój komentarz, polub i podziel się nim ze swymi znajomymi. Jestem Wam wdzięczny za wszelkie wsparcie!